Irenka z Akron

5 cze 2019

{2} Spotkania na wiaderkach

Zaczęło się od prostej sprawy, przyjechało około 20 osób na spotkanie u            mnie w domu, a miałam tylko 10 krzeseł. No i oczywiście fundusze nie          bardzo pozwalały na natychmiastowe zakupy 10 dodatkowych krzeseł, oprócz faktu, gdzie potem te krzesła przechować.

I nagle przypomniałam sobie ze mam stos wiaderek, które używam w pracy w ogródku. Więc przewróciłam wiaderko, usiadłam na nim i okazało się że z pomocą poduszki, wcale nie było tak źle siedzieć. Wiec zaczęliśmy używać te wiaderka regularnie, co roku.

Kilka lat później usłyszałam jak w Chicago jeden z „naszych" opowiadał z radością, że „jedzie do Irenki siedzieć na wiaderku". No i tak powstało „Spotkanie na Wiaderkach" w Akron, u Irenki.